tag:blogger.com,1999:blog-7597798172685865081.post3206461132773985171..comments2024-03-08T17:04:09.349+01:00Comments on miejscy roślinożercy: O dyni i makaronach ;)Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05366908266280458581noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-7597798172685865081.post-91367027257285389552015-10-02T22:32:50.352+02:002015-10-02T22:32:50.352+02:00to się faktycznie włączę :) zachęcam, by sprawdzić...to się faktycznie włączę :) zachęcam, by sprawdzić instrukcję w wyjściowym przepisie na Cucchiao d'argento, myślę, że już oni wiedzą, co i jako po kolei :)<br />http://www.cucchiaio.it/ricetta/ricetta-fusilli-gerardo-nola-patate-fondente-porri-crema-zucca/ <br />pozdrawiam serdecznie!magdaroslinozernahttps://www.blogger.com/profile/08945392286066396685noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7597798172685865081.post-41031592795399277472015-10-02T22:20:56.481+02:002015-10-02T22:20:56.481+02:00Hej,
Magda by pewnie bardziej konkretnie wiedział...Hej,<br /><br />Magda by pewnie bardziej konkretnie wiedziała co i jak się podaje w Italii, ale tak w ogóle to i ja widzę, że technicznie rzecz biorąc, instrukcja w przepisie brzmi: <br /><br />>>Na talerzach układamy kolejno: mus z dyni, na nim makaron z ziemniakami, potem łyżkę - dwie musu z pora, a po wierzchu posypujemy "siankiem".<<<br /><br />Także wg. mnie zrobiłyśmy dokładnie tak jak napisałaś - włożyłyśmy makaron do sosu :) No bo mus z pora służy tu bardziej za pastę-przyprawę, nie za sos :)<br /><br />Pozdrawiam!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05366908266280458581noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7597798172685865081.post-63407913657101761652015-09-30T15:13:35.874+02:002015-09-30T15:13:35.874+02:00We włoskich kuchniach makaron ( pasta) wkłada się ...We włoskich kuchniach makaron ( pasta) wkłada się do sosu, nie odwrotnie, sprawdźcie..pozdrawiam.ulahttps://www.blogger.com/profile/12014187449815516715noreply@blogger.com