sobota, 15 listopada 2014

Lawendowo-czekoladowe ciasteczka shortbread (wegańskie, pełnoziarniste)

Próby upieczenia ciasteczek shortbread z mniejszą ilością tłuszczu niestety nie doprowadziły do żadnych godnych polecenia efektów, ale miały jeden pozytywny skutek, bo przy tym eksperymentowaniu wypróbowywałam też różne dodatki do tych delikatnych kruchych ciasteczek: a to posiekane orzechy, a to płatki róży (dziwne, ale całkiem fajne). Dzisiejsze ciasteczka to, jak dotychczas, moje największe osiągnięcie w kategorii shortbread: czekoladowe ciasteczka z dodatkiem lawendy!


Najpierw upiekłam kilka tur białych ciasteczek z lawendą (istnieje taki brytyjski klasyk, więc zgapiłam go z BBC Good Food), ale potem zaczęłam coraz bardziej i bardziej kombinować.


W końcu pomyślałam, żeby połączyć lawendę z czekoladą. Taki pomysł przyszedł mi do głowy, bo pamiętam czekoladę z lawendą, która trafiała się czasem w Lidlu (mleczna i mocno słodka, więc teraz odpada) i PRZEPIĘKNIE pachniała. A może by tak wykonać ciasteczka, które będą jednocześnie czekoladowe i lawendowe? TAK!


Najpierw myślałam, że można by je ochrzcić ciasteczkami na dobry sen, bo zawierają dodatek lawendy, która podobno delikatnie uspokaja i relaksuje. Tylko że z drugiej strony dodaje się do nich też kakao, czyli troszkę kofeiny. Tak więc w końcu pewnie indeks wybudzaczy/usypiaczy w tych ciasteczkach wychodzi na zero. No cóż, nawet jeśli nie są to ciasteczka na dobranoc, nie zmienia to faktu, że są pyszne: czekoladowe, kruche, rozpływające się w ustach. A na koniec tego wszystkiego jeszcze lawenda. Szał!




Lawendowo-czekoladowe ciasteczka shortbread (wegańskie, pełnoziarniste)

proporcje wzorowane na tym przepisie

Składniki:
  • 1 1/4 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 1/4 szkl. kakao
  • 3/4 szkl. mąki ziemniaczanej
  • 1/2 szkl. cukru pudru
  • 1 łyżka suszonych kwiatów lawendy
  • 1 łyżeczka aromatu waniliowego
  • 1/4 szkl. oleju kokosowego
  • 1/4 szkl. oleju/oliwy

Przygotowanie:

  1. W misce mieszamy mąkę pszenną i mąkę ziemniaczaną. Przesiewamy przez sitko kakao i cukier puder (koniecznie!). Bardzo dokładnie mieszamy. Dodajemy lawendę.
  2. Do suchych składników dodajemy aromat waniliowy i oleje. Szybko zagniatamy.
  3. Gotowe ciasto można schłodzić w lodówce (ok. 30 min), ale nie jest to konieczne.
  4. Ciasto wykładamy do wyłożonej papierem płaskiej formy i rozwałkowujemy na grubość ok. 7 mm.
  5. Przy pomocy widelca nakłuwamy rozwałkowane ciasto.
  6. Pieczemy 20-22 min w piekarniku nagrzanym uprzednio do 160 st.
  7. Upieczone ciastka odstawiamy na 3-5 min i kroimy na paluszki: ok 30 szt.
  8. Czekamy, aż ciasteczka zupełnie ostygną i pakujemy je do puszki.

Smacznego!
Anka

4 komentarze:

  1. Ciekawy pomysł, mi z lawendą najbardziej kojarzy się cytryna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, lawenda z cytryną też brzmi pysznie! :) np. w muffinach? hmmm

      Usuń