Ekspresowe danie na obiad, które świetnie się przechowuje i odgrzewa, nawet w mikrofali. Brzmi interesująco? ;)
Mogłabym jeść taką mamałygę właściwie codziennie. Dlaczego mamałygę? Otóż potrawa niestety do najbardziej fotogenicznych nie należy, ale jak się jej spróbuje... Kiedy robiłam ją pierwszy raz, pod koniec przygotowywania zajrzałam do garnka i zaczęłam się poważnie zastanawiać, czy wszystko zrobiłam poprawnie, bo danie wyglądało dość dziwnie. Bura breja. Kto by to by chciał coś takiego jeść?
Okazuje się jednak, że w przypadku tej konkretnej potrawy pozory naprawdę mylą, bo mieszanka przypraw, soczewica i pieczone krążki cebuli tworzą cudowne, pachnące i sycące danie. Kombinacja smaków przywodzi na myśl Indie, więc można sobie wyobrażać, że za oknem wcale nie szary polski listopad, tylko 30 stopni i ostre słońce.
Przeważnie serwuję to danie na świeżych liściach szpinaku, czasem z pomidorami. W miejsce czerwonej soczewicy, którą podaję w przepisie, można też użyć soczewicy zielonej, a zamiast białego ryżu basmati, wziąć tyle samo brązowego (pamiętając przy tym, że ryż brązowy będzie się gotował znacznie dłużej, więc pewnie trzeba będzie w trakcie gotowania dodać trochę wody).
Przepis pochodzi z mojej ukochanej książki kucharskiej, w której przemyślnie nie zamieszczono zdjęcia tego dania. No cóż, ja zaryzykuję :P
Pachnący ryż basmati z soczewicą i skarmelizowaną cebulą
około 6-8 porcji obiadowych
Składniki:
- 1 kg cebuli (ok. 3 duże cebule)
- 4 łyżki oliwy
- 1 szklanka ryżu basmati, dokładnie przepłukanego wodą i odcedzonego
- 1 szklanka czerwonej soczewicy, dokładnie przepłukanej wodą i odcedzonej
- 1 laska cynamonu lub ok. 2 łyżeczek mielonego cynamonu
- ½ łyżeczki roztłuczonego w moździerzu ziela angielskiego
- 1½ łyżeczki mielonego kuminu
- sól do smaku
Przygotowanie:
- Nagrzewamy piekarnik do 220 st. Cebulę kroimy w cienkie krążki. Blaszkę do pieczenia wykładamy folią aluminiową, układamy na niej krążki cebuli, które polewamy oliwą (można też cebulę wcześniej "wytaplać" w oliwie w oddzielnym naczyniu). Pieczemy cebulę, aż zrobi się złoto-brązowa, a w niektórych miejscach nawet przypalona. Kiedy uznamy, że jest gotowa, wyciągamy z piekarnika i odstawiamy.
- W garnku zagotowujemy 4 szklanki wody. Dodajemy przyprawy (poza solą), a potem ryż i soczewicę.
- Gotujemy aż soczewica i ryż zmiękną (ok. 15 min), mieszając ostrożnie od czasu do czasu.
- Zdejmujemy z ognia i odstawiamy. Wyciągamy laskę cynamonu.
- Podajemy ze szpinakiem, układając na nim najpierw ryż z soczewicą, a na wierzchu skarmelizowaną cebulę.
Smacznego!
Anka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz