Bardzo długo szukałam wędzonej papryki i jakoś nie mogłam sobie wyobrazić, jak będzie smakowała taka dziwna przyprawa. Kiedy w końcu upolowałam ją w Marks&Spencer, byłam zachwycona (teraz oczywiście wędzona papryka leży już właściwie wszędzie ;) ). Okazało się, że dzięki dodatkowi wędzonej papryki można ugotować pyszne, aromatyczne sosy, takie jak na przykład ten gulasz z seitanem.
Nie przygotowuję seitanu zbyt często, więc za każdym razem na nowo się dziwię, że to taka łatwizna. Trzeba tylko wymieszać suchy gluten z bulionem i przyprawami, no i szybko zagnieść. To prawda, że potem trzeba podgotować seitan przez dłuższą chwilę w garze bulionu, ale to się właściwie robi samo ;)
Kiedy miałam już ugotowany seitan, przygotowanie reszty gulaszu poszło ekspresowo. Musiałam tylko posiekać warzywa, pokroić ugotowany seitan, no a potem chwilę potrzymać gulasz na małym ogniu, żeby przyprawy ujawniły swój aromat. Chociaż tak naprawdę, to najlepszy był ten gulasz na drugi dzień, kiedy sos miał już szansę w spokoju "się przegryźć". Pycha!
Nibygulasz z papryką, z seitanu
Składniki:
Na seitan:
- 1 szkl. glutenu
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 ząbek czosnku, rozgnieciony
- 1/2 szkl. ciepłej wody lub bulionu warzywnego
- 4 szkl. bulionu warzywnego do gotowania seitanu (np. 4 szkl. wody + 2 łyżki suszonej włoszczyzny z liściem laurowym i 1/2 łyżeczki soli)
Na gulasz:
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1-2 łyżki oleju do smażenia
- 1 czerwona papryka, pokrojona w drobną kostkę
- 1 cebula, pokrojona w drobną kostkę
- 1 marchewka, pokrojona w cienkie półplasterki
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- 1/2 łyżeczki chili
- 1 szkl. wody/bulionu z gotowania seitanu
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Seitan:
- W misce mieszamy gluten, przyprawy i 1/2 szkl. bulionu/ciepłej wody. Szybko zagniatamy gładką seitanową kulę.
- Kulę dzielimy na 4 i formujemy seitanowe "bochenki".
- W garnku zagotowujemy 4 szkl. bulionu.
- Kiedy bulion już się gotuje, wkładamy do niego seitanowe "bochenki". Zagotowujemy.
- Trzymamy na małym ogniu przez ok. 30 min.
- Kiedy seitan się już ugotuje, wyłączamy ogień, ale nie wyciągamy "bochenków" z bulionu. Odstawiamy.
Gulasz:
- Rozgrzewamy olej. Na gorącym oleju podsmażamy cebulę, paprykę i marchewkę. Trzymamy na średnim ogniu przez ok. 10 min - warzywa powinny się zacząć rumienić.
- Seitan kroimy na kawałki (mniej więcej kostki, 4 x 4 cm). Oprószamy 1 łyżką mąki.
- Do podsmażonych warzyw dodajemy pokrojony seitan. Podsmażamy ok. 5 min.
- Dodajemy 1 szkl. wody/bulionu od gotowania seitanu. Dodajemy wszystkie przyprawy. Zagotowujemy.
- Trzymamy na małym ogniu ok. 15 min.
- Dodajemy koncentrat pomidorowy i gotujemy dodatkowe 5 min.
- Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Smacznego!
Anka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz