wtorek, 29 listopada 2016

Sól z papryczkami chili :)

Ostre papryczki chili nie dla wątłych wegan? Co też smarować taką ostrą solą, skoro nie mnięso? 


Ano, każdą pastę do chleba. Albo makaron aglio, olio e peperoncino, jeśli startujemy w konkursie na najszybszą kolację/obiad wszechczasów. Albo na przykład dodajemy trochę takiej mocnej soli do zupy, żeby zupkę wzmocnić i żeby była jeszcze bardziej rozgrzewająca.


Zachwycił mnie pomysł na sól z chili, ale myślałam, że na pewno coś się nie zmiksuje, z moich papryczek nic nie wyjdzie, itp., itd. Nic bardziej mylnego. Taką sól robi się GA-LO-PEM. A potem tyle radości!


Kupiłam swoje papryczki w Zieleniaku i tak pamiętam, że to chyba były czerwone jalapeno. Jeśli ktoś wie jakie papryczki najbardziej lubi, to już sam sobie wybierze taki typ, jaki mu się marzy. Sól miałam akurat różową himalajską, która leżała wciśnięta gdzieś na tyły szafki. Wygrzebałam paczkę soli z szafki, a papryczki chili umyłam i z grubsza oczyściłam,  a potem zmiksowałam i odstawiłam tak przygotowaną sól na kilka dni do lodówki.


Cudowna jest ta sól, ostra i skondensowana, więc trzeba jej ostrożnie używać. Ale jak się ją zrobi teraz, może być nieszablonowym prezentem od Mikołaja, albo i gwiazdkowym dla wszystkich fanów ostrych sosów, i przypraw.

Sól z papryczkami chili
podpatrzone stąd

Składniki:
  • ostre papryczki (ja brałam 1/3 szkl.)
  • sól (ja brałam 1/3 szkl., drobnoziarnistej różowej himalajskiej)

  • wyparzony słoik
  • blender
  • ew. rękawiczki jednorazowe

Przygotowanie:
** MOŻNA DO PRZYGOTOWANIA UŻYĆ RĘKAWICZEK, ŻEBY NIE BYŁO OPCJI PODRAŻNIENIA SKÓRY!**
  1. Papryczki myjemy, osuszamy, rozkrajamy i mniej więcej oczyszczamy z pestek. 
  2. Papryczki miksujemy z solą krótko w blenderze, aż powstanie czerwona sól, a drobinki papryczek będą prawie niewidoczne.
  3. Tak przygotowaną sól przekładamy do uprzednio wyparzonego słoika i odstawiamy na kilka dni (można do lodówki).
  4. Raz lub dwa razy dziennie mieszamy zawartość słoika, żeby powstała sól miała równomierną "moc". Ja odstawiłam tak przygotowaną sól na jakieś 4 dni.
  5. Gotowej soli używamy do ulepszenia past, makaronów tudzież zup. Lub nawet tofurniczka, o ile ktoś tak lubi ;) 

Smacznego!
Anka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz