Pizza na zdjęciach jest faktycznie z sercami karczochów, ale może być z czymkolwiek, na co macie ochotę. Ciasto jest przyjazne i łatwe do zrobienia, dlatego to jest też pizza z sercem (niekoniecznie karczocha ;-)
Jakiś czas temu uparłam się, że nauczę się robić pizzę i focaccię na cieście chlebowym. Ale, chociaż chleby wychodziły mi piękne, z pizzą jakoś się nie udawało. Zostawiałam ją do wyrastania w zimnie, jak radzą włoskie blogi - nie wyrastała w ogóle, albo ciasto się rozlewało, bo było za rzadkie. A jeśli już udało mi się je doturlać do piekarnika, wychodził wypiek cienki i twardy jak sucharek. No i trochę się zniechęciłam do pizzy w ogóle, i zarzuciłam takie pieczenie na jakiś czas.
Ponieważ karczochy to nie jest najbardziej powszechny i dostępny składnik, to można zrobić pizze z jakimś innym jednym składnikiem :) Może pizza z bakłażanem? Albo z samymi plastrami pomidorów?
Aż wreszcie ostatnio kupiłam na promocji puszkę karczochów w zalewie, z braku karczochów świeżych (czy Wam udaje się je gdzieś znaleźć?). Oczywiście, przekonałam się, że smak nie ten sam, no i zostałam z puszką karczochów do ożenienia w jakiejś potrawie.
Pomyślałam wtedy o prostej pizzy z jednym składnikiem, bez sosu pomidorowego i bez sera. To jest taka pizza domowa, nie cieniutka z pieca chlebowego, tylko właśnie grubsza, bardziej miękka; istnieje i taka odmiana, "pizza alta", czyli dosłownie wysoka.
Ponieważ karczochy to nie jest najbardziej powszechny i dostępny składnik, to można zrobić pizze z jakimś innym jednym składnikiem :) Może pizza z bakłażanem? Albo z samymi plastrami pomidorów?
Prosta pizza (z karczochami)
z książki "1000 Vegan Recipes"
Składniki:
Ciasto
- 1 szkl. ciepłej wody (nie gorącej!)
- 1 paczka suszonych drożdży (7 g)
- 1 1/4 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki cukru
- 2 szkl. białej mąki pszennej
- 1/2 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
- oliwa z oliwek extra vergine
Na wierzch:
- Serca karczochów (z zalewy)
- Rukola - do posypania na wierzchu
Przygotowanie:
- Drożdże mieszamy z wodą, aż się rozpuszczą.
- Dodajemy cukier, sól i po trochu - mąkę. Mieszamy łyżką, a potem, jak już dodamy całą mąkę, ręką, bo łyżką może być trochę ciężko. Ciasta nie trzeba specjalnie wyrabiać, wystarczy, że składniki się dobrze połączą.
- Bierzemy nową miskę i wysmarowujemy ją oliwą - powinna wystarczyć 1 łyżka. Wkładamy tam kulę ciasta, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w spokojne miejsce bez przeciągów na godzinę.
- Wyrośnięte ciasto wyjmujemy z miski, przez chwilę zagniatamy, a potem rozwałkowujemy - z tej porcji na placek o średnicy około 30 cm.
- Piekarnik rozgrzewamy do 230 stopni.
- Na pizzy układamy plastry karczochów (każdy można przeciąć na 2-3 części). Za pomocą pędzelka smarujemy pizzę oliwą po wierzchu.
- Wstawiamy do piekarnika na około 15 minut, ale trzeba pilnować, żeby pizza się nie spaliła :)
- Upieczoną pizzę posypujemy po wierzchu rukolą.
Smacznego!
Magda
kto by się nie skusił na tak smaczną pizzę?! ja na pewno mam na nią ochotę, tym bardziej, że chciałabym spróbować karczochy właśnie w takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńchyba te karczochy jeszcze są na promocji w Lidlu, więc dobra okazja, żeby złapać :)
OdpowiedzUsuń